Image default
Fikcja Historia Kryminał Książki Recenzje Sensacja

444 – Maciej Siembieda

Każdy obraz posiada duszę, każdy powstał z jakiegoś powodu, i nie ważne czy była to zwykła chęć przedstawienia jakiejś sceny czy oddanie swoich uczuć za pomocą farby. Czy patrząc na malowidła zastanawiasz się czym kierował się malarz? A może naniósł na płótno jakąś tajemnicę?

Paweł Włodarczyk, dziennikarz jednej z popularnych gazet wpada na trop tajemnicy, która może odmienić losy całego świata. Jan Matejko w obrazie „Chrzest Warneńczyka” ukrył pewną przepowiednię, mówiącą o tym, że co 444 lata na ziemi winien pojawić się wybraniec posiadający moc pojednania islamu z chrześcijaństwem. Dziennikarz angażuje się w sprawę – zbiera notatki, dokumentację, próbuje nawet zwrócić uwagę IPN’u. Wszystko tylko po to, aby odkryć prawdę. Wkrótce mężczyzna ginie w wypadku samochodowym – jego auto zostaje zmiażdżone przez rozpędzonego tira na albańskich rejestracjach. Ale… może to nie był wypadek?

Wydawać by się mogło, że wszelkie odpowiedzi odeszły wraz z Pawłem. Tak się jednak nie dzieje bowiem sprawą interesuje się prokurator IPN’u Jakub Kania. Mężczyzna – podążając wszelkimi tropami – staje przed tajemnicą, która sięga tysiącleci…

(…) lepiej leżeć i żyć, niż umierać, stojąc.

Maciej Siembieda

Powieść łączy w sobie wszystkie elementy charakterystyczne dla sensacji: tajne bractwo, sekrety skrywane od lat, sensacja, romans. W powieści historia flirtuje z fikcją, a zamierzchłe legendy zyskują nowe znaczenie. Motorem napędowym powieści jest dochodzenie koncentrujące się wokół zaginionego obrazu. Bohaterowie stąpają po cienkim lodzie, stawiają wszystko na jedną szalę. Nie wiedzą jednak, że są śledzeni przez ludzi, którzy nie chcą, aby skrywana przepowiednia ujrzała światło dzienne.

Powieść porusza się po płaszczyznach przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Siembieda zabierze Cię m.in. do roku 998, gdzie staniesz u boku emirów, piastunów i kalifów. Po drodze odwiedzisz inne lata, poznasz ciekawe osobistości, zapoznasz się z różnymi kulturami, a na końcu odbędziesz podróż w przyszłość do roku 2332. Historia, którą prezentuje autor jest naprawdę wciągająca i intrygująca, aczkolwiek w kilku momentach akcja drastycznie spada. Odczułam pewnego rodzaju dyskomfort spowodowany brakiem znamiennej, porywającej dynamiki, aby później zorientować się, że ten deficyt jeszcze bardziej podsyca moją ciekawość. Niebanalna intryga została dobrze i szczegółowo przedstawiona, autor świetnie oddał klimat zamierzchłych lat nie narzucając nudnych i zawiłych fragmentów.

„444” jest historią pozbawioną skomplikowanej fabuły, wielowątkowości czy rozwiązłości. Autor skupił się na zaserwowaniu dobrego kryminału, który łączy w sobie fakty historyczne. Maciej Siembieda nie boi się konfabulować, zgrabnie łączy podjęte wątki, intryguje. Krótko mówiąc, wie jak oderwać czytelnika od przytłaczającej rzeczywistości. Jeśli zatem lubisz dobrze skrojone książki, gdzie przeważa intryga i tajemnica – nie wahaj się. „444” na pewno Cię nie zawiedzie.

Wpisy, które mogą Ci się spodobać

Potępiony umysł – Sandra Feeser

Bookmoment

Pasujesz tu najlepiej – Miranda July

Bookmoment

Panika w Egipcie – Camille Gautier, Stéphanie Vernet

Bookmoment