Image default
Fantastyka Fikcja Książki Recenzje Science fiction

Prawdodziejka – Susan Dennard

Zapraszam Cię do oryginalnie wykreowanego świata magii, czarów i niebezpieczeństwa. Do świata w którym każde kłamstwo prędzej czy później wyjdzie na jaw, a przyjaźń odgrywa niebanalną rolę. Rozsiądź się wygodnie w fotelu bowiem nadchodzi „Prawdodziejka”!

Z każdym oddechem staczała się głębiej w otchłań piekła (…).

Susan Dennard

Czaroziemie są krainą gdzie człowiek postrzegany jest poprzez pryzmat swoich umiejętności – poznajemy między innymi wiatrodziejów, klątwodziejów, ogniodziejów, a nawet krwiodziejów. Każdy dar jest niezwykle cenny, aczkolwiek może być bardzo niebezpieczny…

Główne bohaterki są młodymi czarodziejkami, które z doskonałą precyzją potrafią pakować się w kłopoty. Tym razem jednak miarka się przebrała i dziewczyny muszą niezwłocznie uciekać…

Safiya jest potężną czarodziejką, której nie sposób okłamać bowiem jako jedyna w Czaroziemiach posiada moc prawdodziejstwa – potrafi wyczuć fałsz. Dziewczyna skrupulatnie tuszuje swój dar w obawie przed tym, iż może stać się narzędziem w walce pomiędzy imperiami. Jej więziosiostra Iseult bezbłędnie dostrzega ludzkie emocje, natomiast prawdziwy dar, który zamieszkuje pod fasadą spokoju i opanowania jest tajemnicą nawet dla samej czarodziejki. Kto wie, może tak jest lepiej?

Kłamstwa (…) stawały się prawdą na jego oczach.

Susan Dennard

Początek powieści wprawia w konsternację ponieważ zostajesz wrzucony w wir zawiłych wydarzeń. Ogrom przedstawionego świata może spowodować niemały mętlik w głowie, jednakże z każdą kolejną stroną wszystko (powoli) zaczyna nabierać określonego kształtu. W powieści nie uraczysz przesytu romantyzmu, trójkąta miłosnego lub tym podobnych andronów – akcent położony jest na akcję.

Bohaterowie dostarczają nietuzinkowej rozrywki od której nie łatwo się oderwać. Niemal każda postać wywoła u Ciebie swego rodzaju sympatię, dzięki której z zapartym tchem śledzisz dalsze wydarzenia nieraz kibicując postaciom. Doskonale dopracowane cechy dodatkowo potęgują ich wyjątkowość.

„Prawdodziejka” w dużej mierze oparta jest na jednej z najważniejszych wartości egzystencji ludzkiej – przyjaźni. Autorka wspaniale opisuje lojalność, zaufanie oraz pokazuje czym tak naprawdę jest więź łącząca dwojga ludzi.

(…) ale przyrzekam na Prastudnie, że nie dam jej umrzeć. Prędzej sama umrę. Te słowa przeszyły Safi na wylot, odbiły się w jej wnętrzu echem tak prawdziwym i dźwięcznym, że w odpowiedzi mogła tylko skinąć głową. Bo sama zrobiłaby dla swojej więziosiostry to samo i wiedziała, że Iseult dla niej również.

Susan Dennard

Nie da się ukryć, że książka stanowi dobry fundament cyklu poświęconemu Czaroziemiom. Powieść zawiera wszystko to, czego można oczekiwać od fantasy – niebanalny świat, barwni bohaterowie, nietuzinkowa fabuła, spektakularna przygoda i wszelakie intrygi. Co prawda dostrzegłam parę niedociągnięć (m.in terytoria, które według mnie zasługują na szerszy opis) jednakże mam nadzieję, że Susan Dennard rozwieje wszelkie wątpliwości w kolejnych częściach serii. Zatem z niecierpliwością czekam na kontynuację, a Tobie Czytelniku gorąco polecam „Prawdodziejkę”!

Wpisy, które mogą Ci się spodobać

Jak pokochać centra handlowe – Natalia Fiedorczuk

Bookmoment

Druga rzeczywistość – Andrzej Mathiasz

Bookmoment

Niemy strach – Graham Masterton

Bookmoment