Nie raz słyszeliśmy o szkolnych strzelaninach czy brutalnych masakrach w których czynny udział brali uczniowie. Co dzieje się w umyśle młodego człowieka, który chwytając za broń, celując do znajomych z zupełnie nieznanych powodów, pozbawia życia, psując reputację placówki mającej zapewnić bezpieczeństwo? Czy nawarstwiające się problemy pchnęły go do tak potwornego czynu? Dlaczego pojawia się myśl, aby zabić? Szkoła winna być miejscem w którym dorastający człowiek ma szansę na rozwój, kształtowanie własnej osobowości, poszukiwanie odpowiedzi. Nie powinna być miejscem śmierci…
Nastała cisza i spokój. Wszyscy wokół nie żyli – jej chłopak Sebastian, najlepsza przyjaciółka Amanda. Po dziewiętnastu minutach została odnaleziona, tylko ona przeżyła. Maja Norberg. Oprócz jednego siniaka nie odniosła żadnych innych obrażeń. Sprawa wydaje się dziecinnie prosta – to ona, Maja jest sprawcą masowego morderstwa. Dziewczyna spędza w areszcie śledczym dziewięć miesięcy. Przez cały okres procesu Maja pozostaje na językach wszystkich, media żyją tylko tą historią, negatywne uczucia względem nastolatki żywią dosłownie wszyscy. Rodziny ofiar domagają się sprawiedliwości, zadośćuczynienia za popełnioną zbrodnię. Każdy zadaje sobie pytanie, co pchnęło dziewczynę do tak tragicznej w skutkach decyzji? Teraz usłyszysz jej opowieść.
Blask bijący od potwora może sprawić, że staje się on nagle najpiękniejszy na świecie.
Przedstawiona historia nie jest typowym, schematycznym kryminałem w którym z zaangażowaniem podążamy tropem mordercy. Malin Persson Giolito obrała zupełnie odmienny kierunek. Śledztwo zostało już przeprowadzone, zebrane dowody posłużyły jako akt oskarżenia, a winowajca siedzi na sali sądowej. Zamierzchłe wydarzenia zostają opowiedziane przez główną bohaterkę – dziewczynę, której wyrafinowanie sprawia, że nie do końca można jej zaufać. Maja skrupulatnie przedstawia własną perspektywę, przebieg zdarzeń, których nie można zweryfikować – jedynie obserwować. Linia fabularna utworu została ciekawie skonstruowana. Na każdym etapie procesu pojawiają się nowi świadkowie, do głosu dochodzą nowe fakty.
Tylko Maja pozostaje niewzruszona. Trzymając się obranej taktyki uparcie w nią brnie. Główna bohaterka otwiera przed czytelnikiem umysł, ukazuje swoje przemyślenia, wątpliwości, niespełnione nadzieje. Czasem wywołuje nutę współczucia, jednak w dużej mierze zniechęca do siebie. Nie ulega wątpliwości, że autorka ciekawie namalowała portret psychologiczny bohaterki, jednak ucierpiała na tym dynamika utworu – zastąpiona monotonnym wyrażaniem myśli wątpliwie wpływa na odbiór powieści. Zwroty akcji czy napięcie tak charakterystyczne dla kryminałów odeszły w cień pozostawiając obojętność.
Powieść Malin Persson Giolito bezapelacyjnie wpływa na wyobraźnię czytelnika, który za wszelką cenę chce dotrzeć do sedna sprawy, odkryć motyw przyświecający zbrodni. Już sam temat na który zdecydowała się autorka jest intrygujący – strzelanina w szkole, śmierć uczniów, nauczycieli. Każde doświadczenie odciska na człowieku piętno, każda sytuacja, nawet pozornie błaha, może prowadzić do tragedii. Obserwując bieg wydarzeń, czytelnik zaczyna się zastanawiać dlaczego młodzi ludzie potrafią być tak okrutni. Niekwestionowanym atutem powieści staje się rzetelne ukazanie relacji jakie łączyły bohaterów – sploty wydarzeń, toksyczne znajomości, rodzinne koneksje. Malin Persson Giolito w sposób interesujący pokazała jak wielką rolę odgrywa otoczenie, bliscy, ich zdanie. Czy warto stawić czoło problemom? Do kogo zwrócić się o pomoc? Czy oceniając pozory jesteśmy w stanie wydać poprawny osąd?
„Ruchome piaski” są powieścią, które swą konwencją odbiegają od klasycznych kryminałów i to właśnie tą cechą się wyróżniają. Powieść robi wrażenie, wywołuje skrajne emocje. Towarzyszące poczucie niepewności błądzi za czytelnikiem do ostatnich stron powieści, malując niekończące się domysły.
